W paczce razem z Bratz i innymi lalkami na OOAK doszła też główka klonika. Spodobała mi się nawet taka łysa. Jako, że kupiłam innego klonika z perukami to ten klonik skorzystał też i nie jest już łysy.
Dostała ciałko od Steffi Love, gdyż Stefka dostała nowe bez pogryzionych nóg a te było wolne i bardziej pod kolor główki.
Na razie nie ma swojego ubrania więc prezentuje się w pożyczonych ubrankach.
Śliczny ten klonik! Ma fajne oczka, malowane, jak u dawnych Barbie, ale najbardziej podoba mi się ten uśmieszek - nie taki nachalny, jak u Basiek :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna jest i ma taki rozbrajający uśmiech :D
OdpowiedzUsuńMuszę jej jakieś odpowiednie ubranie uszyć bo swojego nie posiada. Na ostatnim zdjęciu to jej strój tymczasowy. Narzuta od sukienki Barbie :D Jak na razie to kilka w kolejce po ubrania. Nie suszy tak ząbków jak Basie.
OdpowiedzUsuńpanna odrazu zyskała! :D
OdpowiedzUsuń