piątek, 4 października 2013

Panna Bratz I Candy Cloe

  Nie dawno zakupiłam od Dollbby'ego zestaw trupków na OOAK. Wśród nich była Cloe o trochę pokudłaczonych, ale miękkich włosach. 
  Robione na szybko przed spa aparatem w telefonie.
  Wygląd z przodu.
  A tak wygląda jej fryzura z tyłu.
  Jest inna niż tą co mam więc zostawiam ją na tym ciałku co przyjechała. Spodobało mi się, że ma nogi pomarańczowe, które będą robić na razie za leginsy, gdyż nie mam żadnych ubrań na Bratz. 
  Nie wiem z jakiej serii jest ona. Ma zmyte usta i dwie plamy na nogach, więc na razie zostaje bez ust, gdyż jeszcze nie umiem ich namalować i czeka ją kuracja masłowa na plamy.
 Wstępnie zrobiłam jej porządek z włosami. Trochę grzebania drutem po włosach, aby dało się ładnie rozczesać. Włosy podwoiły swoją objętość i wyglądało to tragicznie, więc jak trochę przeschły potraktowałam ich prostownicą. Włosy pięknie się wyprostowały, ale nie  końcówki. W takiej sytuacji postanowiłam je obciąć, ale nie skracając za dużo. Nie jestem niestety dobrym fryzjerem, więc włosy są różnej długości. Ostatecznie zaplotłam jej warkocz i nie rzucają się w oczy nierówne końcówki.
 Panna pożyczyła sobie od koleżanki z tej samej firmy koszulkę oraz buty od Fashionitas, gdyż swoich nie posiada.
  A tak wygląda po porządkach we włosach.
 W rozpuszczonych, gdzie widać nierówne końcówki.
Czeka ją jeszcze kuracja masłowa i jakieś ubranko bo biegać w samej koszulce to wstyd.
Edit:
Udało mi się zidentyfikować pannę. Jest to I Candy Cloe.
Tak wygląda w oryginalnym ciuchu (zdjęcie z amazon.com).
 

6 komentarzy:

  1. no ładnie! Takie cuda się wyprawiają! Fajnie ją zrobiaś/!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy zauważyłeś, ale na zdjęciu zbiorczym jest jeszcze jedna lalka kupiona z Cloe. Na resztę też mam już plan, ale to się rozciągnie w czasie aż nauczę się malować makijaż.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Chodzi mi o zdjęcie z pierwszego postu

      Usuń
    4. chyba widzę, taki łysy klonik?

      Usuń
    5. Ten łysy klonik dostał ciałko od Simby. Moja Stefka zyskała lepsze ciałko a swoje z chęcią oddała.
      Nie tylko i blondynka (z zielonym pasemkiem) na ciałku pajacyk. Akurat nie miałam blondynki na takim ciałku i zostawiłam ją bez zmian.

      Usuń